Pościel z kory to częsty wybór osób zabieganych, które nie mają czasu na zbędne prasowanie. Jednak aby zachować jej piękno i funkcjonalność przez wiele lat, konieczne jest odpowiednie pielęgnowanie. W dzisiejszym wpisie omówimy najlepsze praktyki pielęgnacji pościeli z kory, abyś mógł cieszyć się nią jak najdłużej.

Dlaczego pościel z kory jest wyjątkowa?
Największą zaletą kory jest brak konieczności prasowania, co wynika z wyjątkowego splotu tkaniny. Dodatkowo materiał nie gniecie się w czasie prania. Kora to materiał produkowany z bawełny, czyli naturalnej tkaniny. Posiada specyficzną, lekko chropowatą strukturę, która przypomina korę drzewa. Jest to produkt polecany dla alergików, ze względu na przepuszczalność powietrza. Pościel z kory jest wytrzymała, nie przeciera się, nie odkształca i nie blaknie nawet po wielu praniach. Do jej atutów należy również niska cena.
Jak prać pościel z kory?
Regularne pranie – regularna wymiana pościeli jest niezwykle ważna, ponieważ każdej nocy gromadzi się na niej kurz, naskórek i pot, które są doskonałą pożywką dla bakterii i roztoczy. Nie ma jednoznacznie określonego czasu, po jakim należy zmienić pościel, jednak dobrze jest to robić przynajmniej raz w miesiącu, a nawet co dwa tygodnie. Latem, gdy bardziej się pocimy należy to robić nawet raz na tydzień.
Odpowiednie detergenty – do prania pościeli z kory używamy środków o neutralnym pH, takie jak detergenty w płynie i proszki. Należy unikać środków, które zawierają chlor i wybielacze, ponieważ uszkadzają one materiał.
Odpowiednia temperatura – średnia temperatura prania dla pościeli z kory to 40-60 stopni. Dokładna informacja powinna zostać podana przez producenta na metce dołączonej do produktu. Jeżeli pralka ma taką opcję, należy ją ustawić na program do prania tkanin bawełnianych.
Suszenie – pościel z kory szybko schnie. Dzięki odporności na uszkodzenia można suszyć w suszarce bębnowej. Jeżeli zdecydujemy się na suszeniu na świeżym powietrzu musimy to zrobić od razu po wypraniu. Ważne jest, aby nie przewieszać jej przez sznurek, tylko złapać jej brzeg klamerkami i przypiąć do sznurka. Dzięki temu unikniemy nieestetycznego śladu po sznurku do prania.
Regularna pielęgnacja – pościel z kory należy regularnie wietrzyć, ponieważ brak świeżego powietrza powoduje namnażanie się bakterii, co może prowadzić do alergii i chorób. Najlepiej wietrzyć pościel na zewnątrz lub na oknie czy parapecie. Jeżeli jednak nie mamy takiej możliwości można położyć ją gładko na łóżku i szeroko otworzyć okno w celu wpuszczenia świeżego powietrza. Pościel z kory nie wymaga krochmalenia, ani maglowania, a wręcz takie zabiegi mogą pogorszyć jej stan i skrócić żywotność.
Prasowanie – pościeli z kory nie prasujemy ze względu na falowaną strukturę. Splot nadaje poszewkom pognieciony wygląd, a prasowanie może jedynie sprawić, że pościel stanie się sztywna i nieprzyjemna w dotyku.
Przechowywanie – całkowicie suchą pościel warto od razu złożyć i włożyć do szafy, aby zachowała świeży wygląd na dłużej.
Jak wybrać pościel z kory?
Warto wybrać pościel uszytą z naturalnych materiałów, które nie uczulają. Najpopularniejszym wyborem jest bawełna, która nadaje się również dla dzieci i osób z wrażliwą skórą. Pościel z kory to doskonały wybór na każdą porę roku, ponieważ dzięki wklęsło-wypukłej fakturze zimą ogrzewa, a latem zapewnia odpowiednią wentylację. Jeżeli chodzi o wzór lub kolor to obecnie na rynku jest szeroki wybór pościeli z kory, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. Kiedyś kora kojarzyła się głównie z babcinymi wzorami, jednak możemy znaleźć wiele nowoczesnych wzorów, które zadowolą młode osoby.
Pielęgnacja pościeli z kory może wydawać się wymagająca, ale warto poświęcić trochę czasu i uwagi, aby cieszyć się nią przez wiele lat. Pościel z kory to inwestycja, która nagradza się wygodą i elegancją, dlatego warto zadbać o nią z należytą troską. Jej największą zaletą jest brak konieczności jej prasowania. Pozwala to na dużą oszczędność czasu. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji będziesz mógł cieszyć się jej pięknem i komfortem przez wiele sezonów.
Więcej porad na naszym blogu: