Kolorowy koc jako piękna ozdoba jesiennego wnętrza

Dni stają się coraz krótsze i spędzamy coraz więcej czasu we wnętrzach. Po pracy wolimy raczej zrelaksować się w domu niż wychodzić na zewnątrz. Jeśli pomimo niesprzyjającej pogody jesteśmy zmuszeni (lub chcemy) podejmować aktywność na zewnątrz – jeździmy rowerem do pracy, biegamy dla zdrowia lub po prostu musimy wyprowadzać psa – powroty do domu o tej porze roku mogą być wyjątkowo przyjemne i wyczekiwane. Dom jest naszą przestrzenią, w której powinniśmy czuć się bezpiecznie i dobrze. W dobie Internetu i ułatwionego dostępu do towarów i usług możemy w przystępnej cenie stworzyć w domu wymarzony i przyjemny klimat!

Koc do salonu – nie tylko dekoracja!

Rodzinne oglądanie filmu lub czytanie książki pod okryciem należy do typowych uciech jesienno-zimowej aury, kiedy w domu można poczuć się jak w azylu. Piękny, bawełniany koc wniesie do domu dużo ciepła (dosłownie i w przenośni). Obecność miękkiej i atrakcyjnej tkaniny w pokoju potrafi sprawić radość. Wiele osób dopasowuje dekoracje domowe do panującej pory roku. Kolory jesieni potrafią zachwycić, a paleta barw jest tak bogata, że każdy znajdzie swoją ulubioną. Kolorowy koc przełamie monotonię nawet od dawna nieodnawialnego wnętrza i może być elementem dekoracyjnym i jednym z tych pożytecznych i praktycznych dodatków, które cieszą zmysły. Jeśli lubimy spędzać czas w fotelu, może nam się spodobać koc na fotel. Wybór kontrastowej kolorystyki znacznie ożywi wnętrze.

Jaki koc będzie najlepszy do sypialni? 

Do sypialni istotne jest, żeby wybrać koc według rozmiaru, jeśli chcemy wykorzystywać go także jako narzutę. Przyjęło się, że narzuta okala łóżko i opada niemalże do podłogi. Koc jest dodatkiem łatwym do wymiany, przez co stwarza możliwość tworzenia w sypialni klimatu zależnie od pory roku. W chłodniejsze dni można zdecydować się na inne tkaniny i kolorystykę. Koc pełniący funkcję narzuty może być wykorzystywany także w innych pomieszczeniach, jeśli zajdzie taka potrzeba i będzie to wyglądać dobrze, czego nie można powiedzieć o narzucie w salonie. Koce są funkcjonalne i nigdy nie wychodzą z mody.

Koc bawełniany czy z mikrofibry?

Jeśli jesteśmy z osób, którym jest zwykle ciepło, odpowiednim wyborem może być lżejszy koc z mikrofibry. Mikrofibra jest cieńsza od bawełny i bardzo odporna na zużycie. Tkaninę tę można często prać i szybko wysycha. Koce z mikrofibry są wyjątkowo miękkie i przytulne, niemalże „pluszowe”. Cieplejsze i cięższe koce bawełniane będą idealne na chłodną jesień i zimę. Bawełna jest bowiem naturalna, ciepła, a koce z niej zrobione są zwykle cięższe i grubsze od tych z mikrofibry. Najlepiej kierować się indywidualnym gustem i upodobaniami.

Dobre samopoczucie w domu udziela się wszystkim mieszkańcom i z pewnością w jakimś stopniu przekłada na relacje między nimi. Jesień rzadziej wprawia w poczucie FOMO (ang. fear of missing out – uczucie, że inni mogą się dobrze bawić i coś nas omija). Zwykle już jesteśmy po urlopie i aura sprzyja wyciszeniu się. Ludzie, tak jak i pozostała część życia na naszej szerokości geograficznej – zwierzęta i rośliny – wyhamowują swoją aktywność aż do wiosny. Warto stworzyć sobie w domu klimat do przezimowania, który umili ten szary i ponury okres w roku.